Zdarzyło Wam się kiedyś wpaść na coś przypadkiem, a potem się wciągnąć po uszy? Mnie to właśnie spotkało. Podczas przesiadki na dworcu we Wrocławiu przeglądałem newsy i wyskoczyła mi reklama
billionaire spin. Od niechcenia odpaliłem sloty z motywem pirackim i... wsiąkłem. Bardzo mi się spodobał sposób naliczania bonusów – nic sztucznego, tylko konkret. Od tamtej pory loguję się kilka razy w tygodniu, zwłaszcza wieczorami.